🌹Walentynkowe fity i inspiracje🌹

Witajcie moje kochane Redusie! Jak Wam dzień mija? Bo mi, szczerze mówiąc, słabo. Ale mówimy tu tylko o miłych rzeczach! Dzisiaj przychodzę z tak naprawdę już konkretnym postem odnośnie walentynek, które już za dwa dni się odbędą. Na opis walentynek, zostawię osobnego posta wraz z pomysłami na drobne upominki dla bliskiej osoby, czy drugiej połówki (single, nie zapomnijcie o swoich pluszakach oraz pupilach!) Dziś post, konkretnie o stylizacjach. Może czerpniecie stąd inspirację? Zapraszam do lekturki.💞

Zanim dojdziemy do fitów walentynkowych, pomyślcie, co Wy moglibyście ubrać w prawdziwym życiu na swoje Święto Zakochanych. Ja na przykład skuszę się na różowy, pomieszany z białym mimo, że w dniu walentynek wypada mi szkoła. Nic nie szkodzi! Szczerze, już nie mogę się doczekać walentynek, spędzone przed kamerką z drugą połówką (może w planach będzie spotkanie, hah), piciem gorącej, czarnej herbatki i poduszkami, pluszakami, kocykami...

Opis: Co mnie zainspirowało do stworzenia tego fitu? Przede wszystkim, kolor różowy, który raczej każdemu kojarzy się z walentynkami. W 2020 roku tworzyłam podobną na mojej postaci Vanosh, lecz ona mi do gustu nie przypadła po latach. Ta prezentuje się idealnie. Pomieszane rzeczy z projektanta, ze sklepu ślubnego i zwykłego, eventu zimowego oraz walentynkowego.

Opis: Wolisz być odważniejsza w te walentynki przed drugą połówką? To stylizacja, a zarazem fit dla Ciebie! Zaskocz swojego partnera, czy chłopaka tym właśnie fitem, wszystkie rzeczy nie są jakoś trudne do zdobycia, bo w większości góruje tu projektant i sklep klubowy, a do każdego klubu niemal się dostaniesz.

Opis: Wiem, że każdemu będzie się to kojarzyło bardziej z sułtańskimi fitami na gierce (tak, sułtanki wróciły na MyGames...), ale co przecież szkodzi założenie fitu na walentynki? No właśnie, nic nie stoi na przeszkodzie. Z suknią ,,Julia'' z eventu walentynkowego to niemal problem. Dodałam do tej sukienki motylki ze sklepu odzieżowego, buty ,,Anastasia'' ze sklepu ślubnego oraz korale ,,Madame''. Uważam, że prezentuje się słodko. :3

Dziękuję za przeczytanie posta! Już za chwilkę będę szykowała troszkę postów odnośnie walentynek, więc nie zdziwcie się, jeżeli będzie dzisiaj niemal spam postami walentynkowymi. No cóż, nie wyrobiłam się, ponieważ z kursów zawodowych wróciłam dopiero dziewiątego lutego.