Witajcie, Redusie.♥ Chciałabym Was przeprosić za chwilowy zastój w postach na tym blogu.😞 Ogólnie słuchajcie, jestem już po egzaminach, oceny mam wystawione i udało się Izi, czyli mnie, zdobyć średnią 4,18. Możecie być ze mnie dumni. Miejmy nadzieję, że przejdzie ta średnia u nauczycieli, bo we wtorek mają radę. Wyniki w nauce też mam w miarę dobre. Ja dążyłam do tego, żeby mieć przez trzy lata, ale w drugiej mi się nie udało, bo nauczyciele mnie udupili, za przeproszeniem. Dobrze, w takim razie, wakacje można uznać za rozpoczęte. Do końca czerwca mam praktyki, a w lipcu i sierpniu biorę sobie urlop. Przecież, mam prawo odpocząć, hah. Nie tylko pracą człowiek żyje. Chociaż, znienawidzoną szkołę mam już za sobą. Mam w lipcu pewne plany, jeżeli chodzi o życie prywatne. Oby to wypaliło!🤗
W każdym bądź razie zapraszam Was na posta o fitach! Dawno nie było fitów na blogu, dlatego chcę to jakby ,,nadrobić''? No a więc zaczynajmy!