⚡Czasami lepiej przelać na papier... #2⚡

Musicie mi wybaczyć, że jest mało postów. Ogólnie moje relacje z niektórymi awatarami uległy pogorszeniu (nie było tego w planach i bardzo źle, że się otworzyłam), nie mogę nawet chwili znaleźć na pisanie postów, ponieważ każde wolne chwile spędzam na grze, a powód dlaczego może być w sumie radosny, ale znowu jest tak że czas muszę sobie organizować...

Cześć! Coś mało mnie tu jest. Wszystko spowodowane kochanym życiem prywatnym <3. Denerwuje mnie już to, szczerze powiedziawszy. Blog pozwala mi zapomnieć o problemach, wszystko mogę z siebie wyrzucić, a teraz sobie sama to uniemożliwiam... No cóż, na pewno będzie taki dzień, w którym będzie więcej czasu na napisanie postów z mojej strony!

Słuchajcie, mamy już osiemnasty sierpnia! Szybko ten czas leci, prawda? A pamiętam, jak dopiero żegnaliśmy rok szkolny, a za około dwa tygodnie, przywitamy już nowy. I teraz malutkie pytanie do Was, czy chcielibyście, aby dalej były wakacje czy raczej wolicie rok szkolny? Ja, jeżeli miałabym odpowiadać, wolę wakacje. W przyszłym roku najprawdopodobniej będę miała już wolne wakacje (w czerwcu przyszłego roku wraz z końcem roku szkolnego, kończę również praktyki). A co dalej? Nie wiem. Zostawmy to jednak na później. :)

Przechodząc już do dzisiejszego posta na temat rysowania (dawno tej serii nie było! ;o) postanowiłam, że tym razem spróbuję narysować postać Izi z tymi ubrankami z Pinteresta, o których Wam pisałam w poprzednim poście z tej serii. Nie przedłużając już więcej, zacznijmy.

Ciągnęłam tego posta około miesiąc. (nawet nie wiem, czy nie dłużej!) W końcu nabrałam ,,weny'' i narysowałam dwa kolejne rysunki. Pierwszy rysunek narysowałam blisko miesiąc temu, ale drugi narysowałam dopiero po miesiącu (jeżeli widzieliście poprzedni post odnośnie rysowania, pisałam tam mianowicie o tym, że biorę się za rysowanie drugiego rysunku na dzisiejszy post) i wreszcie jest! W nocy (rzadko kiedy rysuję o takich późnych godzinach) przełamałam się i narysowałam drugi rysunek. Resztę jednak zostawię na część, gdzie będę opisywała swoje prace. Z jakich ,,refek'' korzystałam? Zacznijmy od pierwszego rysunku.

źródło: Pinterest

Jak wygląda sytuacja w pierwszym rysunku? Skorzystałam tylko z tego jednego zdjęcia i z niczym nie kombinowałam. Jak mi to wyszło? Zobaczcie sami:

pierwsza praca

Opis: Zdjęcie było robione w nocy (fleszem) więc wyszło, jak wyszło ale mam nadzieję, że jest choć trochę wyraźne. Z tą pracą problemu nie było (proporcje Awatarii raczej nie są jakieś ciężkie, to też zależy dla kogo i czy umie takie proporcje narysować) Tej pracy wielokrotnie poprawiać nie musiałam, więc jest plus. Moim zdaniem, włosy wyszły mi trochę za grube, ale myślę, że postać Izi rysowało się nawet spoko. Ocenę zostawiam Wam.

Przejdźmy teraz do drugiej pracy. Z jakich tym razem ,,refek'' tu korzystałam?

źródło: Pinterest

Pomieszałam oba te rysunki i połączyłam je tak jakby w jeden. Z tymi refkami akurat dużo kombinowałam i bałam się, że nie wyjdzie mi to tak, jak chciałam. Drugą pracę już Wam pokazuję:

drugi rysunek

Opis: Nie tego oczekiwałam. Ale do rzeczy. Długo kombinowałam z tą pierwsza refką (poza). Ostatecznie wyszło tak, jak widać. Widać ślady ołówka, gdzie praca była poprawiana. Z oczami i ustami awatarki był lekki problem. To wygląda tak, jakbym narysowała głowę awatarki mniejszą niż reszta. W dodatku resztę narysowałam krzywo. Z włosami problemu największego nie było. Nie wiedziałam, jak narysować ręce. Zostało tak. Mogłam się trochę bardziej postarać, moim zdaniem. Ocenę również zostawiam Wam.

⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡

Kochani, na dole zostawię ankietę, gdzie będziecie mogli zagłosować, który rysunek Wam się najbardziej spodobał. Jakieś uwagi? Piszcie, co chcecie (oprócz wulgaryzmów, chamstwa i oczerniania). Chcielibyście więcej takich postów? A może tym razem mam kogoś narysować z ubrankami z Pinteresta? Dajcie mi znać w komentarzu, a ja się z Wami żegnam. Miłego dnia/nocy, Redulki! ♥

⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡⚡