🐞Stylówki na każdą imprezę! Czyli fity w grze i pomysły Izi odnośnie ubioru🐞

Ale dawno się nie widzieliśmy, co Redusie? Halo, halo, czy ktoś jeszcze czyta tego bloga? Cieszycie się, że już za tydzień wakacje? Ja tak, ale nie cieszę się z tego, że nie udało mi się zdobyć średniej 4.00, a było tak blisko... :c Może w przyszłym roku mi się uda haha. Dzisiejszy post będzie o stylówkach na imprezę (wyjątkowo nie fitach!) chociaż zalicza się to i tak do tego samego.

Na wstępie posta jeszcze powiem, że wczoraj około godziny 14 dodali długo wyczekiwany event urodzinowy z okazji 12 urodzin Awatarii i potrwa jeszcze przez 2 tygodnie! Bardzo się cieszę z tego (chociaż event szczególnie mnie nie zachwycił) ale w końcu dużo osób gra! W końcu kupiłam długo wyczekiwany tatuaż (jest naprawdę bardzo ładny i nie dziwne, że dziewczyny go noszą). I to tyle jeżeli chodzi o nowości z Awatarii, a ja już nie przedłużam i zaczynam, bo przygotowałam dla Was aż 4 fity!

Każda dziewczyna pewnie zna to uczucie, że ma dużo ciuchów na Awatarii, a nadal nie wie w co się ubrać (spokojnie, dziewczyny, ja też tak mam hah!) i kończy się to narzekaniem. Ale czekajcie, przecież ostatnio na Awatarię dodali klubowe ciuszki (na których się po części skupimy w dzisiejszym poście :3) i widzę, że dziewczyny kombinują z fitami z tych ciuchów. Ja podam dzisiaj kilka moich propozycji (również z ciuchami z projektanta) i może któraś z nich skradnie Wasze serce.

Uczennica demonicznej klasy

Ten fit zawiera biel i czerń. W większości skorzystałam tu z ubrań z projektanta (wyjątek to rajtuzy i rogi z klubowego sklepu). Zapytacie, dlaczego taka nazwa fitu? Odpowiedź jest prosta, ponieważ bluzka i spódnica z kompletu Oxford przypomina mi amerykańskie mundurki w szkołach, a moja awatarka posiada rogi. Okulary z kompletu Retro mega pasują.

Demonie dziecko

Zacznę od nazwy fitu. Awatarka posiada rogi oraz pluszowego misia z projektanta, a dla niektórych wygląda to dziecinnie. Najwięcej w tym ficie dominuje białego. Mamy tutaj nowość - niedawno dodaną bluzkę z klubowego sklepu! Odkąd zmieniłam klub, pierwszym celem było zakupienie jej. reszta rzeczy jest oczywiście z projektanta (często mieszam klubowe rzeczy z tymi z projektanta). Naprawdę pasuje do wszystkiego!

Panna świadkowa na ślubie

Moja awatarka trzyma bukiet z białych róż, czyżby udało się jej złapać na weselu bukiet panny młodej? Hah, możliwe! Tutaj ponownie wykorzystałam nową bluzkę z klubu w kolorze białym, za to zmieniłam tu kolor naszyjnika, spódnicę oraz buty. Okulary z Retro i rogi z klubu nadal nie dają za wygraną!

Demon z bronią

Stać, bo strzelam! Haha, żartuję. Tutaj zmieniłam kolory wszystkich rzeczy na czarny i co za tym idzie, to serio do siebie pasuje! Dodałam tu pistolet, postanowiłam że okulary z Retro i rogi pozostaną. :)

Coś ostatnio znowu pisanie nie chce ze mną współpracować, ale postaram się coś z tym zrobić (i tak już dużo razy opuściłam się na tym blogu). Macie już jakieś plany na wakacje? Mi ciężko powiedzieć, czy jakieś mam... Na razie czeka mnie miesiąc praktyki w lipcu.