💖 Rozliczenie z samą sobą... // Wyjaśnienia, Przeprosiny // Powracam do blogostrefy? 💖

Nazywam się Izabela. Czas, aby wyjaśnić to wszystko. Na blogostrefie nie byłam aktywna już około 1,5 roku. Swój ostatni post wstawiłam 12 lutego poprzedniego roku. Dlaczego więc nic nie pisałam? Co się ze mną stało? Dlaczego tak odeszłam, bez słowa?... Będzie to dość długa notka (choć takich nigdy nie pisałam na blogach). Potrzebowałam przemyśleń. Pewnie zapytacie... Po co znów wracam? Że znowu zostawię tego bloga na pastwę losu?... Weźcie sobie coś ciepłego do picia, a ja przechodzę już do tematu dzisiejszego posta.

Przypomnę, kim byłam i kim jestem obecnie

Wersja z 2019/2020 roku: Witaj !!! Mam na imię Iza i liczę już 14 wiosen. Bardzo lubię rysować, kocham anime, czytam mangi, mam wiele innych zainteresowań, do których należy grafika komputerowa. To, że w marcu 2019 postanowiłam założyć tego bloga i w nim pisać, szkoda, że teraz w sierpniu go przerobiłam na Qweerty Of Awataria... Jest mi mega wstyd pozbawiając tego wszystkiego. Nie pamiętam układów postów... Usuniętych się nie da przywrócić. Postanowiłam, że w listopadzie założę jego domenę (tzn. taki blog, gdzie będę mogła uwiarygodnić z tych czasów cokolwiek). Teraz mam swoje prywatne życie i nie zajmuję się dwoma blogami z powodu braku czasu, chorych oczu i weny. Na koniec grudnia zamknęłam bloga QOA. (Wzięte z bloga PV).

Wersja z 2021/2022: Cześć! ^^ Ja mam na imię Izabela, chociaż znajomi mówią na mnie Izulka, Izulcia albo Izia. Byłam Właścicielką bloga o Awatarii Qweerty Of Awataria, Estetyczna Awataria. To tylko niektóre z tych blogów, było ich znacznie więcej. Od zawsze byłam perfekcjonistką, u mnie wszystko musi być idealnie. Jestem miłą osobą, jednak szybko denerwującą się. Mam wiele hobby, jak rysowanie na tablecie graficznym, bądź kartce. (Wzięte z bloga ASW).

Wersja z teraz, pełniejsza i opisująca mnie jaką jestem naprawdę (2022/2023): Nazywam się Izabela. Zaraz skończę już 17 lat. Znajomi mówią na mnie Izia, Izula. Moje zainteresowania to głównie: postacie z Sanrio, rysowanie, pisanie, czytanie książek w prawdziwym życiu oraz opowiadań na Wattpadzie, najbardziej jednak kocham robić własnoręczne prezenty, bardzo dużo słucham muzyki, a mój ulubiony gatunek to lata 80/90 oraz 00's do roku 09. Tak naprawdę mam kilka ulubionych piosenek. Interesuję się również stylem gotyckim (gdy mam możliwość, to tak się ubieram). Mam dużą wadę wzroku.. Na pozór mogę się wydawać na wredną, po prostu złą osobę, ale tak nie jest. Jestem wrażliwą osobą, troszczącą i martwiącą się dla osób, które lubię i kocham. Jestem cichą, spokojną osobą, której mogą niekiedy puścić nerwy. Dużo biorę do siebie (chociaż po niektórych doświadczeniach w życiu staram się za bardzo nie zwracać na to uwagi). Aktualnie chodzę do 2 klasy zawodówki (nie planowałam tego...) Chciałam iść do szkoły plastycznej, jednak pewne sprawy niestety nie pozwoliły mi na to. Prowadziłam już kilka blogów, m.in. Qweerty of Awataria oraz AwatariaaaSW. W przyszłości chcę zostać plastykiem. W Awatarię gram już około 10 lat (liczę to, gdy gra istniała jeszcze na gry.pl). Obecnie gram na platformie MyGames pod nickiem Iziaa (z czcionką).

Wyjaśnienia

Dlaczego mnie tyle tu nie było?... Jakaś poważna sprawa się zadziała, że odeszłam?... Na to odpowiem tutaj. Odkąd poszłam do szkoły średniej, zajęłam się czymś zupełnie innym... Szkoła, praktyki do ogarnięcia jeszcze do tego grałam w MC, a Awataria i tak była zamknięta. Usunęli nk, miałam ostatki czasu, by powspominać tamte chwile, czytając dawne wiadomości z innymi osobami. Szkoła średnia spowodowała, że ,,nie miałam'' na nic czasu albo to ja sobie tylko tak wmawiałam. Strasznie mnie zmieniła emocjonalnie. Za rok już będę pełnoletnia, nadal w to nie wierzę. Nie miałam po prostu siły. Nie blogowałam, bo ,,piksele przecież były ważniejsze''. Obecnie w Minecrafta nie gram, bo tylko wyniszczyłam sobie psychikę. Poznałam tam za to kilka wspaniałych ludzi. Dobra, ale dlaczego nie pisałam? Nie miałam weny, nie miałam o czym za bardzo pisać. I co się z tym wiąże? Czytałam moje dawne posty. Po prostu, nie wiedziałam co powiedzieć. No tak... Byłam tylko dzieckiem. Ja jako 13 latka nadal byłam dzieckiem. Szukałam gdzieś uwagi. Czy teraz dalej to robię? Teraz to ja się boję nawet odezwać. Zawsze mam coś takiego: ,,Wyśmieją mnie i tyle.'' Moje posty w wieku 13 lat... No nie były idealne, wręcz odstraszały czytelników. Jestem tego świadoma, naprawdę bardzo żałuję swojego zachowania. Dlatego do Was - czytelników kieruję szczere przeprosiny. Teraz wlazło mi na głowę parę spraw. W 2022 roku przez rok walczyłam o to, aby przestano mnie nękać i stalkować w Internecie. Nie czułam się bezpieczna. Była internetowa przyjaciółka z MC ubzdurała po prostu sobie, że ,,coś jej zrobiłam'', gdzie takie wydarzenie w ogóle nie miało miejsca, mam na to świadków. Trochę przykre być tak traktowaną za niewinność. Ja mściłam się na każdym za coś, za co ludzie w ogóle winni nie byli. Zrozumiałam, że to jest złe. Ponad trzy lata naprawdę dało mi do myślenia. Tej dziewczynie niestety nic nie daje do myślenia. Zamiast udać się do jakiegoś specjalisty, to ona się mści na mnie za byle powód, który nie istnieje? Proszę kochani, byście nie popełniali tego błędu. Czuła się bezkarna, a przecież w Internecie nikt nie jest anonimowy. Chciałam to zgłosić tam gdzie trzeba, bo to już było za wiele. Na szczęście mam to za sobą, pewna osoba zgodziła mi się pomóc i od tej pory mam z tą dziewczyną święty spokój (ostatni raz tu napisałam o swoim życiu poza Awatarią). Od roku gram w Awatarię na MyGames, z tego co zauważyłam, to nic się niestety nie zmieniło. Mnie mało kto zna, także nie mam obaw grania tam. Być może ludzie już o mnie zapomnieli.

Czy powracam?

Być może. Zacznę na tym blogu wszystko od nowa. Koniec z wyżaleniami na blogach! Na tym blogu bardziej się skupię na realnej mnie - Izie (na pewno będzie jakieś większe Q&A, gdzie będziecie mogli mi zadawać pytania), jak i na mojej awataryjnej postaci - Izi. Do końca roku szkolnego oraz podczas pierwszego miesiąca wakacji posty będą rzadko. Dlaczego pierwszego miesiąca wakacji, zapytacie. Jestem w klasie 2 zawodówki. A jak wiecie, zawodówka ma tydzień ferii praktyk i miesiąc wakacji praktyk. Trochę przesrane. Mogliby dać odpocząć haha. Chodzenie na praktyki 5 dni w tygodniu przez 5 tygodni i tylko weekendy wolne, naprawdę umęcza człowieka. Oczywiście nie chcę tu nikomu robić nadziei. Niczego obiecać nie mogę. Zawsze możecie dawać mi jakieś ciekawe propozycje odnośnie postów itd. Jedynie, co mi zostało do ukończenia na tym blogu, to nagłówek oraz tło i estetyka całego bloga. Nie martwcie się, jeżeli postów nie będzie. Ewentualne nieobecności będę pisać w zakładce ,,Informacje'' po prawej stronie bloga.

Mam nadzieję, że dobrze się miewacie, Redusie (od dzisiaj tak Was nazywam♥). Jeżeli dotarliście do końca tego posta, to bardzo się cieszę i doceniam to, że przeczytaliście go.♥ Post się spodobał? Dajcie znać w komentarzu.