niedziela, 21 maja 2023

🌹Powspominajmy #3 // Porozmawiajmy o blogu Purpure Awataria...🌹

Oprócz tego bloga, prowadziłam również inne... Moja historia z blogami rozpoczęła się w lipcu 2015 roku. Dość sporo czasu minęło, prawda? Poruszę jednak temat o blogu Purpure Awataria. Tak, istniał kiedyś taki blog. Obecnie już nie istnieje, został przeze mnie usunięty. Zgadniecie, kto wtedy mi przy nim pomagał? Tą odpowiedź zostawię na dalszą część posta. ;)

Chcę na początku posta wspomnieć jeszcze, że od 25 do 30 maja, biorę sobie urlop. Nie będę brała ze sobą sprzętu. Wiąże się z tym to, że do końca maja postów może nie być. Pewnie przez ten czas, kiedy jeszcze będę w domu (do końca następnego tygodnia) zrobię posty na robocze? Nie wiem, jak to sobie poukładam. Wiele się zmieniło od początku kwietnia, aż do teraz. Także gdyby po prostu postów nie było, nie martwcie się. A teraz, bez przedłużania zacznę.

Zacznijmy od początku. Któregoś dnia w 2017 roku (być może w listopadzie) zaczęłam być po stronie dobrze Nam wszystkim znanej osobie - Valide Sultan. No dobra, wszystko spoko. Paręnaście dni (być może i tygodni!) później S.Valide dodała mnie do znajomych na NK (bo tam wtedy grałam) i podsunęła mi pomysł o założeniu bloga. Pomogła mi m.in. nad drogą w grafice itd. Wytłumaczyła mi nawet jak to zrobić, żeby nie wyglądało to oczoje*nie. Byłam za to wdzięczna. S.Valide wymyśliła mi wtedy nowy nick - ϧ●ƤʉᵲƤʉᵲể●ϧ. I tak oto narodził się pomysł na utworzenie bloga Purpure Awataria.

Jak myślicie, kto był odpowiedzialny za stronę graficzną? Nie trudno się domyślić. Nie, nie byłam to ja. Jedynie czego byłam autorem, to postaci. Mimo, że miałam taki nick: ĴἕßṤȉἕĈɦũɉũ (specjalnie nic nie usuwałam z nicku) byłam pod pseudonimem PurPure.

Prowadziłam tego bloga głównie o blogach wrogów i o samych wrogach S.Valide, ale nie tylko! Zamieszczałam też niektóre aktualizacje z gry. Ciężko mi jest teraz stwierdzić o czym jeszcze. Często posty (a nawet i filmiki na youtubie, których już dawno nie ma) wychodziły z tego, że w większości były totalne kłótnie pomiędzy wrogami. Wtedy też wychodziły wojny, a ja - jak to ja, broniłam haremu. Pisałam wtedy przeróżne posty, np. o dobrze znanej Nam kolejnej osobie - Trumnie (nie mam nic do niej obecnie).







Poszło wtedy o recenzję mojego bloga i o tym, że napisałam tylko posta o Trumnie (nie było to na celu obrażania, a nawet jeśli było, to najwidoczniej aż tak nie lubiłam wrogów, no ale każdy przecież był młody i nie myślał). Zdenerwowałam się i od razu u siebie na blogu napisałam o tym posta. Zakończyło się to sprzeczką.

Teraz mowa o Niedoskonałej oraz Trynkiewiczu. Kiedyś ich lubiłam, bo spoko się z nimi pisało. Obecnie nie mam do nich nic. Robili ogólnie dużo przeróbek na temat osoby S.Valide (myślicie, że S.Valide puściła to płazem?). Również i S.Valide robiła przeróbki (jeszcze widnieją na youtubie reupload'y). Dla mnie z wiekiem są po prostu obrzydliwe. O tej dwójce też nie było mało postów.











Pamiętacie sytuację, jak S.Valide w grudniu 2017 roku zablokowali konto na NK? (nie była to oczywiście jednorazowa sytuacja, w 2016 roku było podobnie) Sprawa ta miała wiele dram na grupach na NK, blogach itd. Ja około dwa tygodnie siedziałam z kontem zablokowanym i nie miałam sąsiadów (miałam S.Valide w znajomych). Dużo wtedy postów pisał też Beszamel na swoich blogach. Kim on był? To był kolejny wróg. No ale co było minęło, prawda?








Dużo osób pisało o blokadzie konta S.Valide. Dużo osób się cieszyło, a dużo osób i nie. Obecnie byłoby mi wszystko jedno, ponieważ z żadnymi osobami z Awatarii z tamtych czasów kontaktu już nie mam. Z jednej strony dobrze. Z drugiej strony, niby szkoda. Zawarłam wtedy wiele toksycznych znajomości. Dla mnie były oczywiście toksyczne i dużo razy grożono mi. Wracając do tematu, czy dalej prowadziłam bloga? Tak. Wtedy również i ja pisałam o tym posty, a nawet robiłam kilka filmików na youtuba. Ss'y, które tutaj wrzuciłam pochodzą z bloga Purpure. Dziwnie to zabrzmi, ale dopiero po latach rozumiem wszystkie posty wtedy wrogów...





Pod koniec grudnia 2017 roku w końcu odblokowali konto S.Valide. Za to został wtedy zablokowany kanał Trynkiewicza. Był hałas wydarzeń w grze, różne zabawy. Dużo się działo...

W styczniu 2018 roku zostałam Menekse w haremie. Tak! Dobrze przeczytaliście. W haremie. Miałam obawy, bo dwa razy z tego powodu konta potraciłam, a wina została niestety zwalona na S.Nastię. Nie znałam tej osoby nawet. Po dwóch tygodniach stwierdziłam, że odejdę. Zgadnijcie, co mnie przytrzymało w haremie? S.Valide przekonała mnie, abym została. No dobra. Zostałam, ale obawy niestety zostały. Tym bardziej, że wtedy konto które miałam, należało kiedyś do siostry. Tym bardziej by była zła na to: ,,Valide ukradła Ci konto, a Ty u niej dalej jesteś?''. Nie raz to słyszałam irl. Sama mogę przyznać, że wtedy ciężko mi było znów zaufać.






Tak jak pisałam wcześniej, pisałam również o aktualizacjach w grze! Dodali wtedy nowe fasony ubrań i akcesoriów w projektancie. Możemy zauważyć również, że dodawałam posta (zdjęcie się zachowało) na temat przecen mebli z poprzednich lat (zimowe meble, o ile się nie mylę z eventu ,,Zimowa Opowieść'').

Pisałam o przypadkowych osobach z lokacji. Jakaś dziewczyna uważała się za ,,królową''. Dziwna sytuacja. Nic więcej na ten temat do powiedzenia nie mam.


Jak jeszcze byłam PurPure, z okazji miesięcznicy bloga postanowiłam, że zrobię imprezę blogową (coś w stylu, jak zrobiła S.Valide w Noc Haremu na Halloween). Nie udało się, po pierwsze było późno, nikt nie chciał przyjść, wtedy myślałam nawet, czy nie zamknąć bloga. No ale z resztkami sił, przełamałam się i po prostu kontynuowałam. Było mi przykro, bo starałam się jak mogłam, a nie wypaliło.





Pamiętacie ten event? Był chyba jednym z najcięższych w grze. Dużo osób pozostało na Róży. Niektórym udało się zdobyć i strój (obecnie mam i Różę i strój, udało mi się wygrać w tym roku). O tym również pisałam na blogu. Niestety wtedy nie udało mi się zdobyć chociaż Róży, a było blisko. :c

Na youtubie w 2018 roku zobaczyłam jakiś przerobiony filmik z moim udziałem. Napisałam również z tego powodu posta, a Właścicielowi kazałam w komentarzu to usunąć, bo po prostu sobie nie życzę takich rzeczy. Po prostu okropne, jak ludzie mnie wtedy traktowali. :)




Tutaj odbywało się Święto Tęczy (dokładniej 9 marca 2018 roku!) (wow, to ja pamiętam jeszcze kiedy?). Zgadnijcie, która to byłam ja z tego tłumu. O tym również pisałam posta z tym właśnie wydarzeniem, wstawiłam ss'y (robiłam Bandicamem) w tym czasie też nagrywałam to wydarzenie (filmiku w posiadaniu już nie mam).



A czy pamiętacie tą aktualizację? Dodali sukienkę (dla chłopców koszulkę), spódnicę (dla chłopców spodnie) i koszulę. Ale to nie wszystko! Mogliśmy zgarnąć tytuł, dzięki któremu zyskaliśmy więcej aktywności. Niestety, ja zapomniałam pasów do lewego konta i kombinowałam, jakby tu ten tytuł zgarnąć. Było mi wtedy smutno, bo tytułu nie mogłam zgarnąć. :c

Mogliście zauważyć, że na tych ss'ach jest inny wygląd. Zmieniłam wtedy stanowisko i byłam Humasah (koleżanka mnie namówiła, ale była toksyczna w niektórych momentach).

We wrześniu odeszłam z haremu (byłam Marigolds). Później znowu wracałam i odchodziłam. A na lewym koncie (tak, miałam drugie konto, ale perfidnie zostało mi ono odebrane) po prostu żyłam ,,drugim życiem''. Było mi tak wygodniej? Nie wiem.

W styczniu 2019 roku całkowicie odeszłam z Awatarii i byłam pochłonięta Minecraftem (oskarżono mnie wtedy o współpracowanie z Yakuną) a ja sobie po prostu siedziałam ze znajomymi i chwilowo na afku. Więc po co te oskarżenia były? Na kablowała na mnie wtedy jakaś karolinka <3. Dziwna sytuacja. Przerobiłam mojego bloga na Carat MSP. Zgadniecie, co się wtedy stało później z tym blogiem? Usunęłam go dopiero w grudniu 2019 roku. Dlaczego? Nie chciałam już prowadzić bloga. Miałam po prostu później złe wspomnienia. Tym bardziej, że miałam wtedy bloga Qweerty. I tak naprawdę wtedy zakończyła się historia z tym blogiem.

Wow! Ale się rozpisałam (chyba bardziej, niż w poście o blogu NKA!). Mam nadzieję, że docenicie tego posta, bo pisałam go około 2,5 godziny. A to jednak dość sporo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hej! Cieszymy się, że czytasz tego bloga! Przed komentowaniem przestrzegaj kilku zasad:

- Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
- Nie poruszaj tu tematów religijnych/seksualnych itd.
- Nie reklamuj się w komentarzach.
- Masz prawo wyrazić swoje zdanie i opinię, oczywiście bez krytyki i chamstwa.

Każdy wulgarny komentarz zostanie natychmiastowo usunięty.